Witam wszystkich. Ja też jestem "ofiarą"

zmian w regulaminie. Podczytywałem spokojnie forum w pełnej dyskrecji i bum życie zmusiło mnie do wyjścia z cienia. Myślę, że treści, które tu wszyscy zamieszczacie są tego warte. Śledzę PP jeszcze od tego starego niektywnego forum i ciągle próbuję. Myślę, że w ciągu tych kilku lat się zmieniłem, przeczytałem wiele książek i oglądam kilka kanałów na YT i ciągle mam wrażenie, że to jeszcze nie jest najlepsza wersja tego co chciałbym osiągnąć. Myślę, że grunt to się nie poddawać i szukać własnego klucza do wewnętrznej mocy. Od dziś będę z Wami szukał już bardziej oficjalnie
