przez Scarlett » 26 paź 2017, o 18:55
Nagranie robiłam dość spontanicznie i z tego wszystkiego zapomniałam powiedzieć jeszcze jednej rzeczy.
Zapytałam w jednej klasie (jednej klasie!), co najczęściej kojarzą z rozmów dorosłych:
- że nie ma pieniędzy, że trudno jest o pieniądze i cała masa związana z pieniędzmi,
- że nie ma pracy, że ciężko jest z pracą, że lepiej wyjechać zagranicę itp. (dzieci z obecnych podstawówek i gimnazjów uaktywnią te programy najmocniej, gdyż właśnie teraz najwięcej "mówi się o braku pracy").
- że jak będą coś robić albo czegoś nie robić albo jak będą jacyś tam to kiedyś będą tacy i owacy (ciężko to napisać bo tutaj było tego mnóstwo).
Dodam, że sama miałam takie programy z dzieciństwa, które cholernie ciężko było wykorzenić. Tutaj to dopiero ostry proces dwupunktowy zadziałał. Bardzo mocno zahamował mnie też Kościół, do którego byłam zmuszana, a każde moje stawania okoniem, powodowało afery.
Jeśli czasem ktoś ma trudności z przyciąganiem pewnych "dużych" rzeczy, takich jak pieniądze, praca, związki, bardzo prawdopodobne jest, że ma tzw. "wzorce-hamulce", czyli programy z wczesnych lat. Niestety - ich się nie pamięta. Dopiero można je pokojarzyć przy materializacjach lub myslach towarzyszących ich przyciąganiu.
W CAŁYM CHAOSIE JEST KOSMOS. W CAŁYM NIEPORZĄDKU SEKRETNY PORZĄDEK.
Carl Gustav Jung
- Za ten post autor Scarlett otrzymał podziękowanie od
- eMka