Załóżmy, że są dwie osoby mające po połowie udziałów w pewnym przedmiocie. Między tymi osobami od długich lat istnieje konflikt, w którym jedna strona ciągle robi na złość drugiej. Pierwsza z nich inwestuje i ponosi koszty utrzymania przedmiotu, a druga w ogóle nie interesuje się niczym i zależy jej tylko na sprzedaży tego przedmiotu. Nigdy do niczego się nie dokładała. Przedmiot zostaje wystawiony na sprzedaż. Jednak tylko pierwsza osoba wciąż inwestuje i dba o utrzymanie przedmiotu. Druga osoba wszelkimi drogami próbuje znaleźć kupca wywierając presję na pierwszą osobę. Jest to osoba bardzo toksyczna, więc na porozumienie nie ma najmniejszych szans.
Pierwsza osoba nie ma środków na spłacenie drugiej, a wysoki kredyt też jest sprawą nieosiągalną. Jednak jest to przedmiot, który został odziedziczony przez te osoby. Pierwsza osoba nie chce sprzedawać przedmiotu, bo ma dla niej ogromną wartość sentymentalną. Za każdym razem kiedy pojawia się potencjalny zainteresowany kupnem pierwsza osoba czuje dyskomfort, bo może to oznaczać stratę przedmiotu w przypadku ewentualnej decyzji o sprzedaży. Druga natomiast jakby bawi się tym robiąc na złość pierwszej.
Czy istnieje jakiś sposób żeby przez prawo przyciągania sprawić, aby nie doszło do sprzedaży i ewentualny kupiec się wycofał lub też aby zainteresowanie tym przedmiotem nie było ze strony innych? Wiem, że brzmi to trochę jak chęć uzyskania zaklęcia i zaczarowania rzeczywistości. Ale warto zapytać. Przepraszam za enigmatyczny i dziwny opis.